Wygaszanie kopalń w Europie przebiega w różnym tempie, w zależności od lokalnych warunków ekonomicznych, struktury miksu energetycznego oraz podejścia politycznego do transformacji klimatycznej. Jak na tym tle wypada Polska i jakie podejście okazuje się najskuteczniejsze?
Z artykułu dowiesz się:
- Jakie są kluczowe różnice między podejściem Polski a innymi krajami UE w zakresie wygaszania kopalń?
- W jakie alternatywne źródła energii inwestują państwa Unii Europejskiej?
- Dlaczego Polska potrzebuje bardziej spójnej i realistycznej strategii transformacji energetycznej?
Polska, w której przemiany sektora węglowego dopiero nabierają tempa, znalazła się w wyjątkowo trudnym położeniu. Z jednej strony zobowiązana jest do ograniczenia emisji i odejścia od węgla w zgodzie z europejskimi regulacjami. Z drugiej – nadal opiera znaczną część swojej gospodarki i energetyki na paliwach kopalnych. Jak na tym tle wypadają strategie energetyczne w Europie i które podejścia okazują się najskuteczniejsze?
Polska – opóźniona transformacja i strukturalne bariery
W przeciwieństwie do większości państw Unii Europejskiej, Polska wciąż posiada duży i aktywny sektor górnictwa węgla kamiennego. Choć produkcja systematycznie spada, to aż 70% energii elektrycznej nadal pochodzi z węgla. W 2024 roku sektor górniczy wygenerował ponad 53 miliardy zł strat, a roczne dotacje do kopalń sięgnęły 9 miliardów złotych. Proces transformacji jest planowany jako stopniowy – z utworzeniem Zakładu Likwidacji Kopalń, wsparciem społecznym i pomocą publiczną zatwierdzoną przez Komisję Europejską. Mimo to, presja unijnych regulacji – zwłaszcza dotyczących emisji metanu – oraz rosnące koszty funkcjonowania stawiają Polskę pod ścianą.
W krajach takich jak Niemcy, Włochy czy Francja transformacja energetyczna w Europie rozpoczęła się znacznie wcześniej i objęła nie tylko zamykanie kopalń, ale też kompleksową przebudowę miksu energetycznego.
- W Niemczech zakończenie wydobycia węgla kamiennego miało miejsce w 2018 roku. Proces ten był połączony z miliardowymi inwestycjami w alternatywne źródła energii, modernizację sieci przesyłowych i wsparcie dla regionów pokopalnianych.
- Francja – mimo odejścia od węgla – utrzymuje wysoką produkcję energii z atomu, co gwarantuje jej niską emisję i stabilność energetyczną.
- We Włoszech nacisk położono na OZE i energetykę gazową, a działania wspierane są przez fundusze unijne oraz lokalne strategie rozwoju regionalnego.
Alternatywne źródła energii jako fundament zmiany
W krajach odchodzących od węgla inwestuje się przede wszystkim w rozwój energii słonecznej, wiatrowej (także offshore), wodnej, a także w technologie wodorowe i energetykę geotermalną. Przykładowo, Wielka Brytania ponad 50% swojej energii odnawialnej czerpie z wiatru, Norwegia niemal w całości opiera się na hydroelektrowniach, a Holandia i Dania rozwijają morskie farmy wiatrowe w tempie rekordowym. W części krajów – takich jak Francja, Czechy i Słowacja – energia jądrowa pełni funkcję niskoemisyjnego stabilizatora systemu, który uzupełnia zmienność OZE.
Pomoc publiczna – podobieństwa i różnice
W całej Unii Europejskiej pomoc publiczna dla sektora górniczego podlega tym samym regulacjom, wynikającym z decyzji Rady UE 2010/787/UE. Obejmuje ona jedynie wsparcie dla nierentownych kopalń przeznaczonych do zamknięcia – na pokrycie strat produkcyjnych i kosztów nadzwyczajnych, w tym pakietów socjalnych. Polska, jako jedno z ostatnich państw UE z aktywnym sektorem wydobywczym, jest dziś wyjątkiem pod względem skali i długości obowiązujących programów pomocowych. W innych krajach wsparcie to było krótkotrwałe, ściśle monitorowane i wyłącznie restrukturyzacyjne – nie miało na celu utrzymywania produkcji, lecz jej wygaszenie.
Zróżnicowanie regionalne – wspólne cele, różne drogi
Choć polityki energetyczne krajów UE mają wspólny kierunek – neutralność klimatyczną do 2050 roku – tempo i sposób wygaszania węgla różnią się znacząco. W Europie Południowo-Wschodniej (np. Bułgaria, Turcja, Albania) węgiel brunatny nadal jest rozwijany lub wygaszany bardzo powoli. Z kolei w państwach skandynawskich i Europie Zachodniej proces został już w dużej mierze zakończony. Polska znajduje się w środku tego spektrum: z jednej strony dąży do redukcji emisji, z drugiej – boryka się z gospodarczą i społeczną inercją sektora węglowego.