Logistyka ostatniej mili jest znaczącym wyzwaniem dla współczesnego e-commerce, ponieważ generuje nawet 40 proc. globalnych kosztów transportu. Rosnąca popularność magazynów miejskich staje się odpowiedzią na dzisiejsze potrzeby, ale ich integracja z tkanką miejską wymaga przezwyciężenia lokalnych uwarunkowań.
Z artykułu dowiesz się:
- Jak rosnące zapotrzebowanie na logistykę ostatniej mili zmienia rynek?
- W jaki sposób magazyny miejskie odpowiadają na potrzeby e-commerce?
Logistyka ostatniej mili
Jedną z najistotniejszych zmian w procesach logistycznych jest szybki wzrost znaczenia logistyki ostatniej mili (ang. last mile). Oznacza to końcowy etap realizacji zamówienia, w którym paczka zostaje dostarczona do klienta, a transport odbywa się na dystansie kilku lub kilkunastu kilometrów. Etap ten jest skomplikowany i kosztowny – ok. 70 proc. światowych wydatków na logistykę generuje transport, z czego aż 40 proc. należy do ostatniej mili. Szacuje się, że do 2026 r. na siedmiu głównych rynkach handlu internetowego UE, w tym w Polsce, zapotrzebowanie na infrastrukturę ostatniej mili wzrośnie kilkukrotnie.
Korzystna dla efektywności procesów logistycznych ostatniej mili jest duża popularność punktów dostaw poza domem, tzw. OOH (ang. out of home). Możemy podzielić je na punkty PUDO (ang. Pick up & Delivery) oraz automaty paczkowe. Polska jest jednym z najbardziej rozwiniętych krajów pod względem dostaw poza miejscem zamieszkania, punkty OOH obsługują ponad 40 proc. dostaw w naszym kraju.
Zapotrzebowanie na infrastrukturę ostatniej mili, źródło: Bank Pekao, Transport i logistyka, pomiędzy pandemią a zieloną transformacją. Ocena kondycji i wyzwań sektora TSL, 2023.
Magazyny miejskie – czym różnią się od dużych magazynów poza miastami?
Logistyka ostatniej mili wychodzi naprzeciw wysokim oczekiwaniom wobec czasu dostaw, które w połączeniu z rosnącym rynkiem e-commerce – zatem z mnogością drobnych nadawców i odbiorców – wymagają zwiększonej obecności magazynów na terenach zurbanizowanych. Magazyny miejskie są mniejsze niż te zlokalizowane poza miastem, dodatkowo posiadają o 20-30 proc. więcej powierzchni biurowej.
Dobrze wpisują się w obecne trendy na rynku magazynowym, ponieważ wspierają zmniejszenie kosztów transportu, obsługę omnichannel oraz obsługę zwrotów. Jednocześnie urzeczywistniają dominujące obecnie w urbanistyce podejście skupione na tworzeniu kompaktowych miast, które dzięki swojej gęstości i wielofunkcyjności są w stanie zaspokoić potrzeby mieszkańców bez potrzeby pokonywania długich dystansów. Zwiększa to efektywność transportu, ogranicza zabudowę nowych terenów oraz sprzyja wytwarzaniu się i zacieśnianiu lokalnych społeczności.
Przeszkodą w ich realizacji mogą okazać się jednak lokalne uwarunkowania, np. niska dostępność terenów pod nowe inwestycje i rozbudowę istniejących. Miasta wymagają różnych strategii dystrybucji w zależności od wielkości, liczby ludności, popytu na przesyłki oraz warunków transportowych. Dlatego stosuje się w nich indywidualne konfiguracje sieci magazynów miejskich.
Obiekty te znacznie różnią się wyglądem i wielkością. Niektóre z nich to po prostu mobilne kontenery, które firmy dostawcze umieszczają tymczasowo w przestrzeni publicznej, inne to dedykowane budynki. Powstawanie takich obiektów na terenach zurbanizowanych wiąże się z koniecznością efektywnego wykorzystywania ograniczonej przestrzeni.
Najczęstszym podejściem jest budowanie wielopoziomowe (zarówno w górę, jak i w dół), przy czym stworzenie podziemnych przestrzeni magazynowych potrafi być o 40-70 proc. droższe. Obiekty wielopoziomowe mogą charakteryzować się różnym poziomem skomplikowania. Istnieją rozwiązania prostsze, w których dostęp dla pojazdów jest możliwy tylko na poziomie gruntu oraz bardziej zaawansowane, wykorzystujące rampy i windy, dzięki którym samochody mogą dostać się na każde piętro.
Poniższa tabela wskazuje rodzaje magazynów miejskich i różnice między nimi:
konsolidacyjne | peryferyjne | śródmiejskie | punkty przeładunkowe |
powierzchnia: 3-20 tys. mkw. | powierzchnia: 5-20 tys. mkw. | powierzchnia: 2-5 tys. mkw. | powierzchnia: 500-1,5 tys. mkw. |
lokalizacja na obrzeżach miastawymagają dobrego dostępu dla samochodów ciężarowychchoć towary są tam przez krótki okres, muszą posiadać miejsce do przechowywania | lokalizacja głównie w obrębie istniejących obszarów przemysłowychsortowanie paczek i załadunek do pojazdów dostawczychw niektórych przypadkach funkcja magazynowa dla produktów często zamawianych w danym regionie | świetna lokalizacja ważniejsza niż możliwości funkcjonalneniewiele miejsca na przechowywanie, szybkie przemieszczanie towarów i paczekze względu na ograniczoną przestrzeń często stosuje się wielopoziomowe rozwiązania | lokalizacja bardzo blisko końcowego miejsca przeznaczeniarozbicie przesyłek na mniejsze indywidualne dostawy realizowane za pomocą rowerów cargo lub pieszo |
Opracowanie na podstawie: Cushman&Wakefield, City logistics, real estate strategies in post-pandemic Europe, 2024.
Czytaj także: