Już ponad połowa Polaków rozważa przesiadkę na samochód elektryczny, wynika z najnowszych badań Rankomatu. Nie każdy ma jednak świadomość, że taki zakup wpływa nie tylko na portfel, ale również na plany podróży. Przed jego dokonaniem warto poznać kilka zasad użytkowania samochodu elektrycznego, dzięki którym jego zasięg będzie większy, a żywotność baterii dłuższa.
Z artykułu dowiesz się:
- Dlaczego odpowiednie użytkowanie samochodu elektrycznego jest ważne?
- Jakie zasady należy stosować przy ładowaniu?
- Jak dbać o baterię?
- Jakie nawyki związane z jazdą i konserwacją samochodu warto wprowadzić?
Ograniczony zasięg samochodów elektrycznych jest jedną z największych bolączek ich posiadaczy. Na to ile kilometrów można przejechać na jednym ładowaniu wpływa cała masa czynników. Równie ważną kwestią jest zachowanie jak najdłuższej żywotności baterii, której wymiana może kosztować kierowcę średniej klasy elektryka od 40 do nawet 80 tys. zł. Co więcej ich produkcja nie jest obojętna ani dla środowiska, ani dla osób pracujących przy wydobyciu surowców (więcej na temat baterii elektrycznych pisaliśmy tutaj). Warto zatem poznać kilka podstawowych zasad użytkowania samochodów elektrycznych, aby ich bateria służyła jak najdłużej, a zasięg był jak najdłuższy.
Ładowanie to podstawa
Samochód elektryczny najczęściej można ładować w jednym z dwóch miejsc: za pomocą przydomowej ładowarki (tzw. wallbox) lub w ogólnodostępnym punkcie ładowania. Większość sesji ładowania powinna odbywać się przy pomocy wallboxa, nie tylko z powodów praktycznych. Ładowarki domowe używają prądu zmiennego (AC), a ich moc osiąga maksymalnie 22 kW. Czas ładowania wynosi od kilku do kilkunastu godzin, w zależności od przyjętego napięcia, dlatego najczęściej samochód zostaje podłączony na noc. W takich warunkach bateria pozostanie najdłużej w dobrej kondycji. Stacje szybkiego ładowania, dostępne przy trasach, na parkingach czy w okolicach centrów handlowych, oferują ładowanie prądem stałym (DC), z użyciem mocy 50, 100, a nawet 150 kW. Uzupełnienie baterii z wykorzystaniem największej mocy może zająć zaledwie pół godziny, ale wysokie natężenie prądu prowadzi do przegrzania akumulatora i obciąża go. Dlatego zbyt częste korzystanie z szybkich ładowarek może znacznie przyspieszyć degradację baterii.
Warto zatem korzystać z szybkiego ładowania tylko w niezbędnych sytuacjach, na przykład podczas dłuższych tras. Problemem wymagającym uwagi pozostaje zapewnienie odpowiedniej liczby ładowarek o mniejszej mocy w miastach, które mogłyby zaspokoić potrzeby mieszkańców.
Baterii nigdy nie należy ładować do pełna. Optymalny przedział, w którym powinien znaleźć się akumulator, to między 20 a 80 proc. naładowania – podobna zasad obowiązuje w przypadku ładowania telefonów komórkowych. Zarówno ładowanie do pełna, jak i pozwalanie na zupełne rozładowanie się baterii, znacznie osłabia jej żywotność. Bywa oczywiście, że nie da się tego uniknąć, szczególnie w dłuższych trasach. Jeżeli zdarzy się to kilka razy, nie powinno stanowić dużego problemu, warto jednak pilnować, aby nie stało się to zwyczajem.
Przed ładowaniem warto przygotować optymalną temperaturę w samochodzie, dzięki czemu akumulator zostanie odpowiednio ochłodzony lub ogrzany. Może to nie tylko zmniejszyć jego obciążenie i przedłużyć trwałość, ale również skrócić czas ładowania. W nowych modelach opcja ta włącza się automatycznie, po wybraniu opcji nawigacji do stacji ładowania.
Warto zadbać o baterię
Zarówno zbyt wysokie, jak i za niskie temperatury nie są wskazane przy korzystaniu z samochodów elektrycznych. Przegrzanie samochodu niszczy baterię, z kolei ekspozycja na temperatury w okolicach zera sprawia, że wydajność akumulatora spada, a zasięg pojazdu zmniejsza się nawet o 20 proc. Warto, o ile to możliwe, zadbać o takie miejsce do parkowania, które będzie możliwie najlepiej chronić auto przed negatywnymi skutkami skrajnych temperatur. Zimą należy pamiętać o regularnym ładowaniu, aby akumulator nie pozostawał wyziębiony zbyt długo.
Do monitorowania baterii pomocne mogą się okazać systemy zarządzające energią, w tym temperaturą ogniw, które kontrolują stan baterii, a także coraz częściej pomagają zarządzać ich temperaturą. Dobrze jest zapoznać się z opcjami tych systemów oraz zadbać o ich regularną aktualizację.
Energię w aucie zużywa nie tylko jazda, ale również ogrzewanie czy radio. Aby ogrzać się podczas jazdy w chłodny dzień, jednocześnie oszczędzając energię, można skorzystać z opcji częściowego ogrzewania, np. fotela i kierownicy – to opcja przydatna szczególnie dla tych, którzy jeżdżą przeważnie w pojedynkę. Nie zaszkodzi także skontrolowanie szczelności izolacji, od której może zależeć odpływ ciepła.
Korzyści z dobrych nawyków
Dla utrzymania jak największego zasięgu elektryka nie bez znaczenia jest także sposób jazdy. Optymalna prędkość poza miastem czy na drogach szybkiego ruchu to 80-100 km/h. Sporą niedogodnością jest z pewnością fakt, że przyspieszanie do 140 km/h może skutkować ograniczeniem zasięgu nawet do 40 proc., o czym należy pamiętać podczas pokonywania dłuższych tras.
Mówiąc o długich podróżach, nie sposób nie wspomnieć o potrzebie odpowiedniego planowania postojów na ładowanie z uwzględnieniem sytuacji awaryjnych, jak awaria punktu zasilania. Należy pamiętać, że przewidziany zasięg, który pokazuje nam aplikacja, może finalnie się zmniejszyć na skutek różnych czynników w trakcie jazdy, takich jak pogoda czy ukształtowanie terenu.
Hamowanie silnikiem, powolne nabieranie tempa czy unikanie gwałtownych zmian prędkości to styl jazdy, który polecają instruktorzy nauki jazdy samochodem spalinowym. Te same zasady obowiązują również w stosunku do pojazdów elektrycznych. Płynna jazda pozwoli na oszczędzanie energii. Dobrym zwyczajem jest również dbanie o odpowiednie ciśnienie w oponach, a zimą o solidne odśnieżenie karoserii, aby zminimalizować wszelkie czynniki pochłaniające dodatkową energię.
Obowiązkowo należy także pamiętać o regularnym serwisowaniu auta, zgodnie z zaleceniami producenta. Warto poznać opcje dostępne dla danego modelu oraz wypróbować możliwości aplikacji mobilnej, która coraz częściej umożliwia sterowanie funkcjami pojazdu, pozwalając na optymalne wykorzystanie energii.
Prawidłowe użytkowanie auta z pewnością wymaga pewnych poświęceń, jednak nie tylko wydłuża czas jego eksploatacji, ale również zostawia w kieszeni kierowcy więcej pieniędzy. A jeśli bateria będzie służyć odpowiednio długo, przyczyni się to do oszczędności zasobów naturalnych, z których jest zbudowana – w takim wypadku można zatem mówić także o większej ekologii.