Innowacje technologiczne przez lata omijały budownictwo magazynowe szerokim łukiem, koncentrując się głównie na rynku biurowym. Widać jednak, że nadeszła znacząca zmiana. Można ją zauważyć w oczekiwaniach najemców, a żeby odpowiedzieć na ich potrzeby, magazyny przechodzą dziś zieloną transformację.
Z artykułu dowiesz się:
- Jak budownictwo magazynowe odpowiada na potrzebę innowacji?
- Jakie mity narastają wokół ekologicznych rozwiązań w budownictwie magazynowym?
- Jakie rozwiązania stosuje się obecnie w projektach budynków magazynowych?
Magazyny przestały być dużymi halami o surowym charakterze. Coraz częściej stają się nowoczesnymi obiektami technologicznymi. Zmieniają się oczekiwania inwestorów, a wraz z nimi podejście do projektowania i eksploatacji tych budynków. Kwestie związane ze zrównoważonym rozwojem mają tu coraz większe znaczenie.
Energooszczędność na pierwszym miejscu
W budownictwie magazynowym główny zwrot dotyczy energetyki. Tradycyjnie magazyny rzadko uwzględniały efektywność energetyczną czy wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Obecnie widać zmianę w tym zakresie. W magazynach z powodzeniem stosuje się oświetlenie LED czy instaluje systemy BMS (Building Management Systems) do monitorowania zużycia energii oraz zarządzania mediami. Z kolei na dachach i terenach przyległych do magazynów instalowane są panele fotowoltaiczne – często projektowane już na etapie powstawania nowych budynków. Właściciele budynków magazynowych otwierają się również na magazyny energii, które stabilizują i optymalizują zużycie energii w budynkach. Pozwalają też wykorzystać ją w godzinach największego zapotrzebowania.
Perspektywa najemców się zmienia, ale powoli
W kontekście budownictwa magazynowego trzeba mieć na uwadze, że technologie, które już powszechnie stosuje się w budownictwie mieszkaniowym (jak pompy ciepła) długo nie były wdrażane. Powód? Przede wszystkim opór najemców i stereotypy.
Opór ze strony najemców w dużej mierze wynikał (a czasem nadal wynika) z obaw dotyczących kosztów. Pompy ciepła bywały postrzegane jako źródło „drogiego prądu”, a sama perspektywa wyższego czynszu czy dodatkowych wydatków związanych z serwisem budziła wątpliwości. Dlatego tak ważna okazuje się edukacja, pokazanie, że brak rachunku za gaz i większa niezależność energetyczna rekompensują wyższe zużycie energii elektrycznej, a inwestycja w technologie niskoemisyjne w dłuższej perspektywie oznacza oszczędności w kosztach eksploatacji. Jak wskazuje ekspertka, ważne są tu także dane.
– Bez skrupulatnych analiz zużycia energii, porównań i przykładów wdrożeń trudno jest przełamać stereotypy i przekonać najemców do zmiany podejścia. Na szczęście przekonywania jest z biegiem czasu coraz mniej. Widać różnicę – wskazuje Aleksandra Prawda z 7R.

7R stawia na innowacje w magazynach
Firma 7R pokazuje, że magazyny również mogą być budowane w duchu zrównoważonego rozwoju. Przykładem zmiany podejścia do projektowania magazynów jest linia 7R GreenSaver, w ramach której firma wdraża rozwiązania, które umożliwiają redukcję emisji dwutlenku węgla i zużycia energii pierwotnej nawet o 50 proc. w porównaniu z bazowym standardem rynkowym. Ważnym elementem tej strategii są pompy ciepła, które – mimo wspomnianych, wciąż obecnych obaw ze strony najemców – traktowane są jako rozwiązanie systemowe i konsekwentnie wdrażane w nowych projektach. Każdy budynek przechodzi również testy szczelności, które pozwalają precyzyjnie diagnozować i eliminować ewentualne straty ciepła już na etapie budowy. Magazyny projektowane są od podstaw tak, aby minimalizować zużycie energii.
W zrównoważonych technologiach, które odpowiadają unijnym regulacjom, inwestorzy i najemcy coraz częściej widzą szansę na zysk, a nie wyłącznie dodatkowy koszt. Można spodziewać się, że magazyny przyszłości będą energooszczędne, neutralne klimatycznie, projektowane z myślą o środowisku i o biznesie. Kierunek jest wyznaczony.
Czytaj także: