Krzyżyk zamykający popup

Cel klimatyczny UE na 2040 rok zakłada 90% redukcji emisji gazów cieplarnianych – to ambitna propozycja Komisji Europejskiej ogłoszona 2 lipca 2025 roku. Po raz pierwszy w historii unijnej polityki klimatycznej wprowadzono jednak mechanizm elastyczności, który pozwala państwom członkowskim wykorzystać międzynarodowe kredyty węglowe do realizacji maksymalnie 3% swojego celu redukcyjnego. Propozycja wywołała burzę wśród państw członkowskich – Polska jednoznacznie sprzeciwia się nowemu celowi, podczas gdy Dania uczyniła go jednym ze swoich priorytetów prezydencji.

Z artykułu dowiesz się:

  • Jakie mechanizmy elastyczności wprowadza nowa polityka klimatyczna UE?
  • Dlaczego kredyty węglowe stały się największą kontrowersją propozycji?
  • Ile będzie kosztować transformacja energetyczna w Polsce i czy cel jest realny do osiągnięcia?

Mechanizmy elastyczności w nowej polityce klimatycznej UE

Komisja Europejska, odpowiadając na opór części państw członkowskich, zaproponowała szereg rozwiązań mających ułatwić osiągnięcie celu 90% redukcji emisji do 2040 roku. Najbardziej kontrowersyjnym elementem jest wprowadzenie międzynarodowych kredytów węglowych, które będą dostępne dopiero od 2036 roku. Oznacza to, że około 150 milionów ton CO₂ rocznie będzie można zrównoważyć poprzez finansowanie projektów klimatycznych w krajach trzecich.

Druga istotna elastyczność dotyczy kompensacji międzysektorowych – państwa będą mogły wyrównać słabsze wyniki w jednym sektorze, na przykład w użytkowaniu gruntów, lepszymi osiągnięciami w transporcie czy energetyce. Dodatkowo, trwałe pochłanianie CO₂ zostanie włączone do unijnego systemu handlu uprawnieniami (EU ETS), co może przynieść dodatkowe korzyści finansowe dla projektów leśnych i rolniczych.

Komisarz ds. klimatu Wopke Hoekstra podkreślił, że „część pracy, część redukcji emisji, może być wykonana poza Unią Europejską”. To podejście ma dać państwom członkowskim więcej czasu na rozbudowę odpowiednich partnerstw międzynarodowych i zapewnienie wysokiej jakości projektów offsetowych.

Kredyty węglowe jako największa kontrowersja celu klimatycznego UE 2040

Wprowadzenie mechanizmu kredytów węglowych do europejskiej polityki klimatycznej wywołało ostrą krytykę organizacji ekologicznych. Przeciwnicy argumentują, że kredyty mogą służyć jako „licencja na zanieczyszczanie” i pozwalać bogatszym krajom na unikanie trudnych reform krajowych. Organizacje takie jak WWF i Greenpeace ostrzegają, że nadmierne poleganie na kredytach węglowych może osłabić wiarygodność unijnego celu.

Eksperci z World Resources Institute podkreślają, że redukcja emisji 90% musi być realizowana przede wszystkim poprzez działania krajowe, a nie zewnętrzne kompensacje. Limit 3% kredytów węglowych to kompromis, który ma zachować równowagę między priorytetami inwestycyjnymi w Europie a globalną współpracą klimatyczną.

Komisja Europejska broni się, że wszystkie kredyty muszą być zgodne z Porozumieniem Paryskim i podlegać rygorystycznemu monitoringowi. Harmonogram wdrażania przewiduje dostępność kredytów węglowych dopiero od 2036 roku, co ma dać czas na opracowanie odpowiednich standardów jakości i weryfikacji projektów.

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska stwierdziła jednoznacznie, że Polska nie popiera proponowanego celu, argumentując: „nie jesteśmy na to gotowi i Komisja Europejska o tym wie”. Podobne stanowisko zajęły Francja, Włochy i Czechy. Prezydent Emmanuel Macron zaapelował o opóźnienie propozycji, argumentując, że UE powinna najpierw skoncentrować się na realizacji celu na 2030 rok.

Transformacja energetyczna w Polsce wobec nowego celu

Osiągnięcie 90% redukcji emisji będzie wymagać niemal pełnej dekarbonizacji w większości sektorów gospodarki. Szczególnie narażone są branże energochłonne – przemysł stalowy, chemiczny i cementowy. Według szacunków, koszty transformacji energetycznej w Polsce do 2040 roku mogą sięgnąć nawet 1,6 biliona złotych.

Transformacja może przełożyć się na wyższe ceny energii dla gospodarstw domowych, choć Komisja argumentuje, że w długim terminie inwestycje w odnawialne źródła energii przyczynią się do obniżenia kosztów. Komisja szczególnie podkreśla znaczenie pomp ciepła, które przy wzroście udziału o zaledwie 7% mogłyby przynieść roczne oszczędności w wysokości 5,4 miliarda euro.

Podzielona Europa wobec neutralności klimatycznej 2050

Propozycja celu klimatycznego UE na 2040 rok wyraźnie podzieliła państwa członkowskie. Z jednej strony kraje takie jak Dania, Hiszpania i Szwecja wyraziły poparcie dla ambitnych celów. Dania, która przejmuje prezydencję UE, uczyniła z celu na 2040 rok jeden ze swoich priorytetów.

Z drugiej strony, opozycja wobec 90% redukcji emisji jest silna w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Argumenty przeciwników skupiają się na kosztach transformacji i braku wystarczającego czasu na przygotowanie gospodarek do tak radykalnych zmian.

Badania opinii publicznej pokazują złożone podejście Europejczyków do polityki klimatycznej. Według najnowszego Eurobarometru, 85% obywateli UE jest zaniepokojonych zmianami klimatu. Jednocześnie w Polsce 52% badanych uważa, że zmiany klimatu wynikają przede wszystkim z naturalnych cykli – najwyższy wynik w UE. Mimo obaw o koszty, 78% Polaków popiera inwestycje w odnawialne źródła energii.

Perspektywy implementacji i kontekst międzynarodowy

Aby propozycja stała się prawem, musi zostać przyjęta przez Parlament Europejski i Radę UE. Proces legislacyjny może być długotrwały ze względu na kontrowersje wokół celu. Komisja planuje, że cel zostanie uzgodniony w drugiej połowie 2025 roku, przed konferencją klimatyczną COP30 w Brazylii.

Realizacja celu klimatycznego UE 2040 będzie wymagać masywnych inwestycji w czyste technologie. Niezbędne będą: rozwój energii odnawialnej, szczególnie morskiej energetyki wiatrowej, masowa elektryfikacja transportu i ogrzewania, rozwój technologii wodorowych i wychwytywania CO₂, modernizacja energetyczna budynków oraz transformacja przemysłu w kierunku procesów niskoemisyjnych.

Propozycja UE ma być sygnałem dla świata przed konferencją COP30. Inne kraje również rozważają wykorzystanie kredytów węglowych – Japonia planuje zakup offsetów na 100 milionów ton CO₂ do 2030 roku i 200 milionów do 2040 roku. Cel na 2040 rok stanowi test dla spójności europejskiej polityki klimatycznej.


NAJWAŻNIEJSZE WNIOSKI:

1. Wprowadzenie kredytów węglowych do polityki klimatycznej UE to precedens, który może osłabić wiarygodność europejskich celów, ale jednocześnie stanowi pragmatyczny kompromis wobec oporu państw członkowskich.

2. Koszt transformacji energetycznej w Polsce sięgający 1,6 biliona złotych pokazuje skalę wyzwania, przed którym stoją kraje Europy Środkowo-Wschodniej w drodze do neutralności klimatycznej.

3. Podzielona Europa wobec celu 90% redukcji emisji oznacza, że proces legislacyjny będzie trudny, a ostateczny kształt regulacji może znacząco odbiegać od pierwotnej propozycji Komisji Europejskiej.

 

Zespół_Akademia ESG_Przemysław Chimczak-Bratkowski
Akademia ESG to największa w Polsce baza wiedzy o ESG. Inspirujemy do wdrażania zrównoważonych praktyk, stając się miejscem pierwszego wyboru dla każdego, szukającego najlepiej przygotowanych informacji na temat ESG. E-mail: p.chimczak@akademiaesg.pl
Napisz do nas