Krzyżyk zamykający popup

W erze transformacji energetycznej, dekarbonizacji i cyfrowej sprawozdawczości klimatycznej, świadectwa pochodzenia energii stają się nieodzownym narzędziem weryfikacji i dokumentacji wpływu przedsiębiorstw na środowisko. Ich znaczenie wykracza daleko poza formalność administracyjną – stanowią dowód zgodności z celami Fit for 55, neutralnością klimatyczną oraz regulacjami ESG i CSRD, które redefiniują sposób, w jaki firmy zarządzają swoim śladem węglowym.

Świadectwo pochodzenia energii to dokument elektroniczny, który potwierdza, że określona ilość energii została wytworzona z odnawialnych źródeł – takich jak słońce, wiatr, woda, biomasa czy biogaz. Wydawane przez operatora systemu elektroenergetycznego, przypisane są do każdej jednostki energii (1 MWh) i umożliwiają odbiorcy końcowemu – firmie, instytucji lub konsumentowi – wykazanie, że kupiona energia rzeczywiście pochodzi z OZE. To rozwiązanie, które nadaje przejrzystość rynkowi energii i pozwala uniknąć greenwashingu.

Fit for 55 i taksonomia UE: rosnąca rola potwierdzeń pochodzenia

W ramach pakietu Fit for 55 Unia Europejska ustanowiła ambitny cel zwiększenia udziału OZE w końcowym zużyciu energii do 42,5% do 2030 roku. Aby osiągnąć ten cel i jednocześnie umożliwić rynkową weryfikację, konieczne jest wdrożenie systemów identyfikowalności energii, które pozwalają jednoznacznie stwierdzić, ile „zielonej” energii faktycznie trafia do sieci i kto ją konsumuje.

Świadectwa pochodzenia energii są w tym kontekście dowodem rozliczeniowym i raportowym, który umożliwia wykazanie, że energia używana do zasilania zakładu produkcyjnego, biura, serwerowni czy pojazdów elektrycznych nie generuje emisji netto. Ma to bezpośredni wpływ na redukcję emisji Scope 2, czyli tych związanych z zakupioną energią elektryczną, cieplną lub chłodniczą, i jest nieodzownym elementem w raportach ESG oraz sprawozdaniach niefinansowych zgodnych z dyrektywą CSRD.

CSRD i ESG: świadectwa jako dane raportowe, nie deklaracje

Zgodnie z nowymi obowiązkami wynikającymi z Corporate Sustainability Reporting Directive (CSRD) oraz standardami ESRS E1, firmy zobowiązane są do szczegółowego raportowania zużycia energii, poziomu emisji gazów cieplarnianych oraz źródeł pochodzenia energii. W tym kontekście świadectwa pochodzenia stają się kluczowym dokumentem audytowalnym, który można przedstawić jako potwierdzenie, że energia wykorzystywana przez organizację spełnia kryteria odnawialności i zgodności z taksonomią UE.

Dla inwestorów, którzy kierują się zasadami PRI (Principles for Responsible Investment), posiadanie świadectw pochodzenia jest jednoznacznym sygnałem, że firma nie tylko deklaruje zrównoważony rozwój, ale rzeczywiście wdraża go operacyjnie – ograniczając ślad węglowy, obniżając ryzyko regulacyjne i wspierając transformację sektora energetycznego. Co więcej, posługiwanie się dokumentowanymi danymi z rynku energii pozwala firmom uniknąć greenwashingu i wzmocnić wiarygodność swoich działań środowiskowych.

Świadectwa jako element strategii zakupów i zarządzania energią

W praktyce zakup energii potwierdzony świadectwami pochodzenia może być częścią zielonej strategii zakupowejprzedsiębiorstwa. Firmy coraz częściej wymagają od swoich dostawców nie tylko niskich cen, ale także dowodów korzystania z OZE – szczególnie w branżach energochłonnych i logistycznych. Dzięki świadectwom pochodzenia możliwe jest również bilansowanie celów neutralności klimatycznej oraz wdrażanie standardów zrównoważonego rozwoju w ramach łańcuchów dostaw.

Dla organizacji działających w modelu klastrów energetycznych lub społeczności energetycznych, świadectwa pochodzenia mogą być dodatkowym atutem – potwierdzającym, że lokalna energia produkowana w instalacjach PV, biogazowniach rolniczych czy elektrowniach szczytowo-pompowych trafia do odbiorców zgodnie z zasadami rozproszonej energetyki i jest rejestrowana w sposób transparentny.

Transparentność, reputacja i zgodność – energia z dokumentem

W dynamicznie zmieniającym się krajobrazie regulacyjnym, świadectwa pochodzenia energii stają się podstawą nie tylko do rozliczeń, ale również do budowania reputacji organizacji jako podmiotu świadomego i odpowiedzialnego klimatycznie. Ich posiadanie i umiejętne raportowanie wpisuje się w wymagania grantów UE, standardów certyfikacyjnych, zamówień publicznych oraz w strategię gospodarki obiegu zamkniętego, gdzie energia odnawialna powinna być preferowanym źródłem dla zamkniętych systemów produkcyjnych.

Firmy, które umieją wykorzystać świadectwa pochodzenia jako element polityki środowiskowej i dowód w raportach ESG, zyskują przewagę nie tylko wizerunkową, ale i finansową – poprzez lepszy dostęp do zielonego finansowania, preferencje inwestorów i zgodność z audytami klimatycznymi.

Zespół_Akademia ESG_Zuzanna Czernicka
Account Manager w Akademii ESG, zawodowo zajmująca się także wspomaganiem tworzenia strategii ESG. Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, obecnie rozwijająca swoją wiedzę na kierunku Global Business, Finance and Governance w Szkole Głównej Handlowej oraz Data Science w zastosowaniach biznesowych na Uniwersytecie Warszawskim. Z pasją łączy tematykę zrównoważonego rozwoju i innowacji, starając się badać nowe kierunki na styku ESG i FinTechu. E-mail: z.czernicka@akademiaesg.pl
Napisz do nas