Największe spółki notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych wykazują coraz większą świadomość klimatyczną i stawiają sobie coraz ambitniejsze cele w tym obszarze. Tempo zmian wciąż pozostaje jednak niewystarczające – to wniosek z najnowszej edycji raportu „Droga do Zera Netto” opublikowanego przez Fundację Instrat.
Dekarbonizacja to składowa konkurencyjności
Raport monitorujący emisje gazów cieplarnianych i stan przyjmowania celów klimatycznych wśród spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie powstał na podstawie sprawozdań niefinansowych 140 największych spółek ujętych w indeksie WIG140 (łącznie indeksy WIG20, mWIG40, sWIG80). Trzecia edycja monitoringu pokazuje, że chociaż raportowanie emisji i przyjmowanie celów klimatycznych stają się coraz bardziej powszechne, to wciąż nie jest normą w porównaniu do zachodnich parkietów, a polskie spółki giełdowe nadal są dalekie od zdecydowanej dekarbonizacji.
Ponad połowa spośród największych 140 spółek notowanych na polskiej giełdzie nie przyjęła żadnego celu klimatycznego.
Spółki giełdowe coraz bardziej transparentne, ale ich emisje niekoniecznie spadają
Coraz więcej spółek z warszawskiego parkietu raportuje bezpośrednie emisje ze swojej działalności oraz emisje wynikające z produkcji kupowanej energii (czyli zakresy 1 i 2). Dobrym sygnałem jest spadek emisji w tych kategoriach wśród spółek WIG140 raportujących swoje emisje na przestrzeni lat 2022 i 2023. W tym okresie całkowite emisje bezpośrednie spółek oraz pośrednie wynikające z produkcji zakupionej energii spadły o 17 proc. czyli w 2023 r. spółki zaraportowały o 28 mln ton ekwiwalentu dwutlenku węgla mniej niż w 2022 r. Obraz zakrzywiają jednak najbardziej emisyjne spółki energetyczne. Gdy wyłączymy je z porównania, to okaże się, że emisje z WIG140 wzrosły w 2023 r. o 2 proc. w porównaniu z rokiem 2022, głównie przez wzrost emisji ze spółek przemysłowych.
Tendencja wzrostowa występuje również w przypadku firm z określonym celem klimatycznym – z końcem 2024 r. 53 na 140 spółek (czyli 38 proc.), miało wyznaczony cel klimatyczny. To prawie 100-procentowy wzrost względem 2022 r.
Problemem dla spółek z WIG140 nadal pozostają emisje z całego łańcucha wartości, obejmującego emisje po stronie dostawców i klientów (Zakres 3) – tylko 35 na 140 spółek częściowo informuje o swoim pośrednim śladzie węglowym w łańcuchu wartości, a ledwie 20 podaje pełne dane w tym zakresie. Oznacza to, że znaczna część emisji w ogóle nie jest raportowana.
Dla prawie wszystkich sektorów to właśnie emisje z całego łańcucha wartości odpowiadają za większość śladu węglowego, stanowiąc najczęściej wielokrotność emisji bezpośrednich i tych stojących za wytworzeniem nabywanej przez spółki energii. Najbardziej widoczne jest to w sektorze finansowym, gdzie w emisjach z łańcucha wartości uwzględnia się emisje z finansowanych inwestycji.
Eksperci Fundacji Instrat szacują, że polski sektor finansowy notowany na GPW nadal nie ujawnia ponad 90 proc. swoich emisji, w czym przoduje wśród wszystkich sektorów.
Polska giełda raczej nie jest gotowa na dyrektywę CSRD
Pod koniec lutego br. Komisja Europejska przedstawiła pakiet zmian w sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju, tzw. Omnibus. Zmiany dotyczą m.in. dyrektywy ws. sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD) i mają na celu ograniczenie wymogów w raportowaniu ESG dla firm. Póki co to jedynie propozycje, więc rynek powinien przygotowywać się do wymogów dopiero co wdrożonych do polskiego prawa.
Czy polski biznes jest przygotowany do raportowania zgodnie z bieżącym brzmieniem dyrektywy CSRD? Obecny stan świadomości klimatycznej spółek WIG140 wskazuje, że zderzenie z wymogami dyrektywy CSRD może być dla wielu z nich dużym wyzwaniem. O ile wśród prawie 100 spółek WIG140, które będą musiały raportować dane o zrównoważonym rozwoju za rok 2024, 79 już teraz ujawnia swoje emisje, to wśród 40 spółek zobowiązanych do raportowania w kolejnych latach ledwie kilka publikuje dane o emisjach. Tymczasem emisje gazów cieplarnianych to tylko jedno z kilkuset ujawnień przewidzianych dyrektywą CSRD.
Eksperci Fundacji Instrat zauważają więc brak gotowości polskiej giełdy na te wymogi.
Nie oznacza to jednak, że należy rezygnować z raportowania ESG. Zespół Instratu krytycznie ocenił kierunek zmian zaproponowanych w Omnibusie.