Kraków właśnie wchodzi w fazę realizacji tzw. zielonego dekalogu. To zbiór ogólnych zasad, których wdrożenie ma pomóc w zazielenieniu stolicy Małopolski. Zamiast odkładać to na później, miasto rozpoczęło już konsultacje społeczne dotyczące programu „Zielone ulice. Odbetonowanie Miasta Krakowa”. Kraków podchodzi do sprawy poważnie.
Program polega na pozbyciu się betonu i asfaltu z krakowskich ulic i zastąpieniu ich tzw. zielenią retencyjną. Ta zieleń ma naturalnie chłonąć wodę opadową i pozytywnie wpływać na mikroklimat. Miasto właśnie rozpoczęło konsultacje, by zebrać opinie i oczekiwania mieszkańców na temat planowanych zmian – tak szeroko zakrojona dekarbonizacja miejskiej przestrzeni musi uwzględniać potrzeby użytkowników tych miejsc. Pierwsze mają się zazielenić ulice: Friedleina, Wrocławska, Asnyka, Na Zjeździe, Kalwaryjska i Zamoyskiego. Pilna interwencja dotyczy też dwóch betonowych punktów: placu przy ul. Kalwaryjskiej (Klub Sportowy Korona) i fragmentu przy ul. Na Zjeździe (Plac Bohaterów Getta). To są właśnie te miejsca, które przez to, że odbetonowanie odkładano w czasie, nagrzewają się latem do „afrykańskich temperatur”, co zmusza miasto do nadrabiania zaległości w gorszych warunkach. Dlatego też najszybszej interwencji doczeka się wylot ul. Friedleina, gdzie zostanie stworzony park kieszonkowy z drzewami.
Proces zazieleniania dotknie też serca miasta, ponieważ na krakowskim Rynku, w ramach projektu z budżetu obywatelskiego z 2022 r. pojawi się około 20 nowych drzew. Ten plan obejmuje profesjonalne nasadzenia w ważnych lokalizacjach – w sąsiedztwie kościoła św. Wojciecha, przy Wieży Ratuszowej, fontannie, a także studzience Walentego Badylaka. Drzewa zostaną też dosadzone wśród tych już rosnących przy kamienicach.
Odbetonowanych miast będzie więcej
Zjawisko odbetonowania, które jest elementem zielonej transformacji, to nie tylko krakowska specyfika. Coraz więcej miast decyduje się na skuwanie betonu i asfaltu, zastępując go zielenią. Świetnym przykładem jest Poznań. W ciągu ostatnich pięciu lat nowa zieleń pojawiła się na ponad 50 śródmiejskich ulicach. Podnioła się jakość przestrzeni m.in. na Starym Mieście, Jeżycach, Wildzie czy Łazarzu.
Coraz bardziej zielona staje się też Warszawa. Te zmiany są widoczne przy Grójeckiej, Targowej, Jagiellońskiej oraz na podwórkach Śródmieścia i Woli. Betonu ubyło też w zmodernizowanym parku Pole Mokotowskie – zamiast wybetonowanego stawu mamy teraz naturalny układ wodny z roślinnością. Nawet przystanki tramwajowe (np. przy Grochowskiej i Kickiego) zyskały zieleń. Ostatnim głośnym krokiem w tej profesjonalnej transformacji była zielona metamorfoza ulicy Chmielnej i placu Bankowego, którą pochwalił się prezydent Rafał Trzaskowski.