System kaucyjny może nie być gotowy do wejścia w życie od nowego roku. Ministerstwo dopuszcza, że jego start zostanie opóźniony o pół roku – poinformowała w środę dziennikarzy ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Ministerstwo bada czy i na ile system jest gotowy do wejścia w życie od 1 stycznia.
– Mam wrażenie, że nie jesteśmy gotowi tak dobrze, jak powinniśmy i będziemy rozmawiać z całym środowiskiem zainteresowanym tym systemem na temat ewentualnie przesunięcia jego wejścia w życie. Myślę, że wchodzi w grę około półroczny okres opóźnienia – powiedziała Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska.
Jak poinformowała poza przesunięciem terminu wprowadzenia systemu kaucyjnego, jego nowelizacja ma też objąć uszczelnienie systemu.
Dodała, że projekt nowelizacji systemu kaucyjnego z autopoprawką resortu klimatu uszczelniającą i przesuwającą termin jego wejścia w życie stanie na Radzie Ministrów. Jak zauważyła przesunięcie terminu musi być złożone na rząd do końca roku.
– To jest ważna uszczelniająca ustawa, w której obieg kaucji będzie jak VAT-u. Tam są ważne przepisy dotyczące kontroli ministerstwa co do przygotowania systemu, żeby nam jakieś fejkowe firmy nie weszły, tam jest ważny element, że firmy w zarządach i radach nadzorczych nie mogą mieć osób, które były karane za działalność niezgodną z prawem, więc tej nowelizacji potrzebujemy i oddalenia wejścia w życie też potrzebujemy – powiedziała ministra klimatu i środowiska.
Ponad to podkreśliła, że nie wyczuła w rządzie chęci ,,wywrócenia stolika” w sprawie wprowadzenia systemu kaucyjnego, ale są wątpliwości związane z potrzebą poprawienia tego systemu.
Źródło: PAP Biznes