Strzelińska cukrownia zapowiedziała wdrożenie działań, których rezultatem ma być całkowita redukcja emisji dwutlenku węgla. Przedsiębiorstwo planuje osiągnąć ten cel podczas kampanii buraczanej 2025/2026.
Cukrownia Strzelin ogłosiła, że uzyskała już pozwolenia niezbędne do przeprowadzenia planowanej transformacji energetycznej. Proces jest elementem strategii zrównoważonego rozwoju Grupy Südzucker, do której należy przedsiębiorstwo.
Celem cukrowni jest całkowita redukcji emisji dwutlenku węgla podczas kampanii buraczanej 2025/2026. Aby osiągnąć to założenie, organizacja zamierza zrezygnować z wysokoemisyjnych paliw kopalnych, takich jak węgiel i koks, na rzecz mniej emisyjnego gazu ziemnego i własnych źródeł, np. biogazu z wysłodków buraczanych.
Proces transformacji będzie składał się z kilku części, jak zapowiada cukrownia. Pierwszy etap prac modernizacyjnych rozpoczął się w drugim kwartale 2024 r. Obejmuje on wymianę kotła węglowego na gazowy oraz budowę pieca wapiennego na gaz. Ruszyła również budowa niemal 9-kilometrowego odcinka gazociągu realizowana przez Polską Spółkę Gazowniczą.
Drugi etap transformacji zakłada rozbudowę biogazowni. W ten sposób przedsiębiorstwo ma zamiar zwiększyć udział odnawialnych źródeł energii w procesie produkcji, co pozwoli w kampanii buraczanej 2025/2026 osiągnąć zeroemisyjną produkcję.
Przedsiębiorstwo zaznacza, że efektem transformacji ma być zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, zanieczyszczeń i pyłów do atmosfery. Podano, że według prognoz w ciągu roku od całkowitej rezygnacji z paliw kopalnych redukcja dwutlenku węgla wyniesie 50 proc., a emisja pyłów – 96 proc. przy zachowaniu obecnej wydajności zakładu.