Krzyżyk zamykający popup
Webinar: Jak ESG wpłynie na Twój biznes? Omówienie Fit for 55, Green Claims, CSRD i Taksonomii UE Czytaj więcej

Od przyszłego roku w Unii Europejskiej zostanie wprowadzony obowiązek selektywnej zbiórki tekstyliów. Zużyte ubrania, buty, koce, pościel, zasłony, czy dywany będą musiały być segregowane jako osobna frakcja odpadów. Ta zmiana jest częścią szerszej polityki Unii Europejskiej, której celem jest poprawa recyklingu odpadów i zmniejszenie ich negatywnego wpływu na środowisko.

Z artykułu dowiesz się:

  • Jakie zmiany w gospodarce odpadami tekstylnymi wejdą w życie od 2025 roku?
  • Dlaczego tekstylia stanowią poważny problem dla środowiska?
  • Jakie regulacje unijne i krajowe nakładają obowiązek selektywnej zbiórki tekstyliów?
  • Jak w praktyce wygląda zbiórka tekstyliów w Polsce i jakie są perspektywy na przyszłość? 

Kupowanie ubrań zgodnych z najnowszymi trendami to łatwy sposób na szybkie odświeżenie garderoby, ale często mamy ich za dużo. Popularnym wyborem są również tekstylne dodatki do wnętrz, takie jak zasłony czy poduszki, które pozwalają tanio zmienić wystrój domu. Jednak rosnąca konsumpcja tekstylnych produktów, ich krótki cykl użytkowania oraz trudności związane z recyklingiem powodują, że coraz więcej z nich  trafia do odpadów zmieszanych. Obecnie tekstylia stanowią średnio od 4 do 6 proc. wszystkich odpadów komunalnych w Unii Europejskiej.

Koszty środowiskowe produkcji tekstyliów

Nadmiar wytwarzanych tekstyliów staje się poważnym problemem środowiskowym. Roczna produkcja tekstyliów dla jednego mieszkańca Europy wymaga 400 m² powierzchni ziemi, 9 m³ wody i 391 kg surowców. W 2020 r. przeciętny mieszkaniec UE wytworzył około 16 kg odpadów tekstylnych, z czego jedynie 25 proc. (4,4 kg) zostało zebranych osobno w celu ponownego wykorzystania i recyklingu, a reszta (11,6 kg) trafiła do odpadów zmieszanych – wynika z danych Europejskiej Agencji Środowiska. Spośród wszystkich odpadów tekstylnych 82 proc.  pochodziło od konsumentów, a reszta to odpady z produkcji lub tekstyliów, które nie zostały sprzedane. Zaledwie 1 proc. tekstyliów jest poddawanych recyklingowi w taki sposób, aby można było z nich stworzyć nowe ubrania​. Reszta trafia do spalarni i na wysypiska, gdzie rozkłada się przez wiele lat, zanieczyszczając glebę i wody gruntowe.

Unijne regulacje i cele

W ramach odpowiedzi na te wyzwania, Unia Europejska w 2018 r. przyjęła dyrektywę 2018/81, zmieniającą ramową dyrektywę odpadową z 2008 r. Zgodnie z nią, od 2025 r. kraje członkowskie muszą wdrożyć obowiązek selektywnej zbiórki tekstyliów, co ma nie tylko zwiększyć poziom recyklingu, ale także promować ich ponowne wykorzystanie. Działanie to wpisuje się w gospodarkę o zamkniętym obiegu. Cykl życia produktów powinien być tak zaprojektowany, aby oszczędzać zasoby i zamykać obieg materiałów, czyli umożliwiać ich powtórne użycie. Dla Polski, która jeszcze nie zrealizowała wszystkich założeń Agendy 2030, w celu 12 – ,,Odpowiedzialna konsumpcja i produkcja”, nowe regulacje mają szczególne znaczenie. Przestrzeganie obowiązku selektywnej zbiórki tekstyliów należy traktować  z dużą odpowiedzialnością.

Obowiązek regulowany ustawą, w praktyce tylko pojemniki PCK

Wydawałoby się, że nowe przepisy zrewolucjonizują sposoby zbierania odpadów w Polsce. Jednak obowiązek selektywnej zbiórki tekstyliów obowiązuje już od 1996 r., co wynika z Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Gminy są zobowiązane do tworzenia punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK), gdzie mieszkańcy mogą oddawać, m.in.  zużyte tekstylia. 

Za nieprzestrzeganie tych przepisów przewidziane są kary finansowe. Straż miejska oraz policja mogą nakładać grzywny do 5 tys. zł na mieszkańców, którzy nie przestrzegają regulaminów gminnych. Dodatkowo, jeśli tekstylia zostaną wykryte w odpadach zmieszanych, opłaty za ich wywóz mogą być podwyższone.

Mimo to w praktyce większość materiałowych śmieci trafia do kubłów na odpady zmieszane. Część jest wrzucana do pojemników Polskiego Czerwonego Krzyża (PCK), skąd trafiają do second-handów. Znaczna część tych tekstyliów jest w tak złym stanie, że nie nadaje się do ponownego użycia i trafia na cele przemysłowe, takie jak produkcja czyściwa lub paliw alternatywnych. Tego typu rozwiązania, choć pomagają w zagospodarowaniu tekstyliów, nie realizują  głównego celu Unii Europejskiej, jakim jest maksymalne ponowne wykorzystanie materiałów.

Recykling tekstyliów

Obecnie w Polsce recykling tekstyliów polega głównie na ich przetwarzaniu na paliwa alternatywne, ponieważ ze względu na wysoką kaloryczność nie mogą być składowane na wysypiskach. Wynika to z faktu, że ich wartość energetyczna przekracza dopuszczalną normę 6 MJ/kg.  Tak wysoka kaloryczność oznacza, że podczas spalania materiałów uwalniana jest znaczna ilość energii. W związku z tym, nie mogą być one składowane na wysypiskach, ponieważ stanowią potencjalne zagrożenie, ale za to nadają się do spalania w celu odzysku energii. Zgodnie z rozporządzeniem dotyczącym warunków technicznych kwalifikowania energii odzyskanej z termicznego przekształcania odpadów, tekstylia odzieżowe uznawane są w 50 proc. za odnawialne źródło energii. To czyni spalanie tekstyliów atrakcyjnym rozwiązaniem dla wielu gmin, choć nie przyczynia się to do osiągnięcia głównych celów związanych z recyklingiem i ponownym wykorzystaniem, na które liczy Unia Europejska. 

Edukacja i inicjatywy na rzecz poprawy zarządzania tekstyliami

Aby skutecznie wprowadzić obowiązek selektywnej zbiórki tekstyliów, konieczne są szeroko zakrojone kampanie edukacyjne. Wprowadzenie przepisów to za mało – potrzebne są działania mające na celu uświadamianie mieszkańcom korzyści wynikających z recyklingu. Jednym z proponowanych rozwiązań jest organizowanie zbiórek tekstyliów kilka razy w roku, podobnie jak w przypadku odpadów wielkogabarytowych, oraz promowanie „domowego recyklingu”, np. używanie starych ubrań do sprzątania.

W Parlamencie Europejskim trwają również prace nad przepisami, które zobowiązałyby sprzedawców tekstyliów do pokrywania kosztów zbierania, sortowania i recyklingu odzieży. Taki system mógłby znacząco zwiększyć poziom recyklingu tekstyliów. W dłuższej perspektywie, aby skutecznie rozwiązać problem odpadów tekstylnych, w Polsce powinny powstać spalarnie, oraz nowe instalacje do ich przetwarzania, np. pozwalające na odzyskiwanie włókien do ponownego użycia. Umożliwiłoby to efektywny recykling na większą skalę, co jest konieczne, aby zbliżyć się do celów związanych z odpowiedzialną konsumpcją i produkcją. Ważne będzie również dalsze wprowadzanie regulacji wspierających zrównoważoną produkcję i konsumpcję odzieży.

Marta Kubacka
Dziennikarka, copywriterka, autorka książki „Gra na giełdzie. Podręcznik początkującego inwestora”, właścicielka firmy Pracownia Smart. Ukończyła studia ekonomiczne na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie oraz studia dziennikarskie na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Specjalizuje się tekstach dotyczących branży nieruchomości, co zaowocowało licznymi publikacjami w ogólnopolskich serwisach i prasie. Jej pasja do pisania, solidne wykształcenie oraz bogate doświadczenie pozwoliły osiągnąć już wiele, ale wciąż ma apetyt na więcej.
NAPISZ DO NAS